Dodano przez Adam Zelazny. [2007-03-22] |
e-mail :adam422@op.pl |
Pracownicy pilchowickiego szpiata od kilku lat są mobingowani przez dyrektorki.
Wielu ludzi odeszło lub zostało bezpodstawnie wyrzuconych. Mimo wygranych spraw w sądach, nadal trwa jakiś pracowniczy koszmar, gorszy niż w "Biedronce". Przykład Pani Ania S. Adam PS. "Chamstwu należy się przeciwstwiać siłom i godnościom osobistom" :) |